Potrzebne są:
- 4 jajka
- 2 szklanki mąki
- 2 szklanki utartej marchwi
- opcjonalnie szklanka rodzynek i posiekanych orzechów włoskich
- szklanka oleju
- 2 łyżeczki sody
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej oraz bułka tarta lub kasza manna do wysmarowania i posypania formy
- 10 dag twarożku np. serek Filadelfia lub Hochland kanapkowy (śmietankowy)
- 10 dag miękkeigo masła
- pół szklanki cukru pudru
- pół łyżeczki olejku waniliowego do ciast
- Dokładnie mieszamy jajka, cukier i olej.
- Do masy jajecznej dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, sodą oraz cynamonem
- Dodajemy marchewkę, rodzynki i orzechy. Z czystego lenistwa przepuściłem marchewkę przez sokowirówkę dzięki czemu otrzymałem wióry i sok. :D Dodałem wióry do ciasta i część soku, aby ciasto nie było zbyt gęste. Pamiętajcie tylko, żeby nie przegiąć dolewając soku. ;)
- Dużą blachę smarujemy tłuszczem i posypujemy bułką tartą lub kaszą manną. Następnie na balechę wylewamy ciasto i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. na ok. 45 minut.
- Po upieczeniu ciasto należy ostudzić.
- Glazura: wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać, można blenderem - na pewno nie będzie grudek.
- Smarujemy ciasto glazurą.
Ciasto jest wilgotne, pyszne i znika w mgnieniu oka. :D
Wygląda na naprawdę wilgotne i miękkie jednocześnie. Musi smakować znakomicie :)
OdpowiedzUsuń